Rejs morski nr 3/2010 – krótka relacja.
Start: Bergen – 15.05.2010
Meta: Trondheim – 29.05.2010
Postój | Żagle | Silnik | Mm |
81 | 78 | 101 | 620,3 |
Kapitan: Jerzy Skiba (ZDJĘCIE)
Załoga zaokrętowana w składzie: ZDJĘCIE
I wachta: Ania i Władek – ZDJĘCIE KAWAŁKA WACHTY – czyli Władek za sterem.
II wachta: Ania i Przemek – ZDJĘCIE
III wachta: Adam i Bogdan – ZDJĘCIE
Odwiedzane porty: Mundal, Brekke, Floro, Alesund, Geiranger, Eide, Kristiansand.
Rejs o wysokim stopniu zafiordzenia :). Odwiedziliśmy dwa najbardziej polecane fiordy norweskie – Sognefiorden i Geirangerfiorden. W Mundal – miasteczku antykwariatów załoga cała (poza nami – bo już byliśmy w zeszłym roku) wybrała się rowerami pod lodowce.
Przy Brekke nałowiliśmy ryb kiiiilogramy ogromne dzięki czemu w menu jachtowym pojawiły się: ryba smażona tradycyjnie, ryba po grecku, zupa rybna (by Adam-pychotka), a pod koniec rejsu „doszła” ryba w zalewie octowej… Muszę zamieścić tu cytat z Adama, który dokładnie obrazuje całą rybną ucztę: „Moja dusza obżartucha dostaje teraz orgazmu!”. I nie potrzeba więcej pisać na ten temat ;).
I tak w rozlicznych żartach* i opowieściach dopłynęliśmy do Trondheim cali i zdrowi.
* np. kabina dziobowa została przechrzczona na „kabinę spokojnej starości”…
Nasze zdjęcia z rejsu w GALERII