Berg już w Portugalii

Artur już od czwartku wypoczywa w Lagos. Prognozy i niezaplanowane wejście na Graciosę trochę nas zestresowało…

Ale ostatecznie (jak w bajkach ;)) wszystko dobrze się skończyło.

Relacja Artura: „Wyszedłem, postawiłem, zrzuciłem, postawiłem… zawinąłem na Graciosę, naprawiłem, wyszedłem, postawiłem, zrzuciłem, postawiłem, zrzuciłem..

Powiało tak do 30, fala była spora, wypłnąłem powyżej Madery, postawiłem, zrzuciłem, postawiłem, zrzuciłem…

I dopłynąłem ;)”…

I „weź tu” prowadź bloga ;)

2 thoughts on “Berg już w Portugalii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.