…na Atlantyku huraganów nie mieliśmy, a Olek był tylko małą komóreczką :)
5 thoughts on “Huraganik”
bydzie z niego żeglarz!!! :)
Pozdrowienia i gratulacje od s/y Karfi (czerwony – spotkaliśmy się w czerwcu 2007 r. w Cherbourgu). Jak nasz plan wypali, to późną jesienią też będziemy na Kanarach.
Wszystkiego dobrego!
Ewa i Andrzej
Pamiętamy ten miły wieczór na Karfim :) Mam nadzieję, że teraz zrewanżujemy się na Bergu na Kanarach! Do zobaczenia!
bydzie z niego żeglarz!!! :)
Pozdrowienia i gratulacje od s/y Karfi (czerwony – spotkaliśmy się w czerwcu 2007 r. w Cherbourgu). Jak nasz plan wypali, to późną jesienią też będziemy na Kanarach.
Wszystkiego dobrego!
Ewa i Andrzej
Pamiętamy ten miły wieczór na Karfim :) Mam nadzieję, że teraz zrewanżujemy się na Bergu na Kanarach! Do zobaczenia!
śliczny huraganik:)
no jakieś cudo po prostu :)