Wczoraj Artur zameldował się z Nuuk. Pogoda była i jest fatalna… i niestety będzie przez następnych kilka dni. Cały czas pod wiatr – silnik i wir w zbiornikach. Dziś mieli ruszać dalej.
Autor: S/Y Berg
W drodze do Nuuk
Berg jest w drodze do Nuuk. Pogoda fatalna. W dziób, wcale… albo za mocno… widoki za to piękne! – „okiem Artura” do obejrzenia w galerii rejsu.
Posucha :)
Kolejny rejs wystartował i z tego co widzę pogoda niezbyt fajna… Jurek rozpuścił mnie relacjami… a teraz „posucha” :) nawet nie wiem co wymyślać, bo przy tych upałach żadna góra lodowa mi do głowy nie przychodzi, poza taką o smaku śmietankowym… i chyba, że wyobrażę sobie zimny październikowy Bałtyk… to moze trochę. Jeśli więc szukacie Continue reading
Grenlandia. Odcinek VI. Mgły i przeterminowany węgiel…
Motto: Rejs grenlandzki z tego słynie, że na katarynie. Pisane na morzu, 2. sierpnia 2014 r. i później, odcinek VI i ostatni. A tak prosiłem, tak bardzo prosiłem w poprzedniej korespondencji, żebyście odpukali w niemalowane. Przecież nie bez kozery. My tu niemalowanego nie mamy, Artur wszystko pomalował. A u was zawsze by coś znalazł. Wypić Continue reading
Grenlandia-odcinek V-czyli skąd nam niewieje?
Tym razem bez zdjęć – rejs musiał przyspieszyć i nie było kiedy przygotować… za to jest relacja.. i to jaka! Część V Nuuk czyli stolica Stajemy przy nabrzeżu przemysłowym, bo na Grenlandii marin nie ma, a w każdym razie żadnej dotąd nie spotkaliśmy. Odwiedza nas „kontrola portowa”, cokolwiek to znaczy, w ilości jeden i prosi Continue reading