Reykjavik

Trochę postój w Reykjaviku potrwał, ale trzeba było zszyć bezana… a ciągły deszcz bardzo to utrudniał. Poza tym niezbyt przychylny wiatr i fala nie zachęcały, ale wczoraj wieczorem wypłynęli… bo już trzeba było… Nie mają daleko, bo planuj najpierw odwiedzić Heimaey, a potem warunki mają się poprawić :)


W stronę Islandii.

Niestety na tym odcinku trudniej o dostęp do Internetu, więc wiadomości są bardzo krótkie i nieczęste… Wczoraj Artur napisał, cytuję „udało się wyżebrać Internet w jakieś szkole, sprawdziłem griba, wygląda, że nie jest źle. Jutro będę chcia wyjść już na Islandię”. Spot pokazał „ruch” więc wypłynęli… Trzymajcie kciuki, bo odcinek jest bardzo wymagający. Mam nadzieję, Continue reading