Po całkowitym „wybyczeniu się” w rodzinnej atmosferze znów jestem w Mogan. Trzy tygodnie wystarczyło by odwyknąć od surowych warunków remontowanego jachtu…
Kategoria: Aktualności
U Artura w Mogan
Napisałam, że dobra pogoda w Mogan – GWARANTOWANA… Hm. I pogoda jest – tylko właśnie się popsuła… a będzie jeszcze gorzej. Już Artur zmaga się z silnym wiatrem i wszechobecną solą. Do tego fale zaczynają przebijać się nad falochron… a ma jeszcze ostro lać. Czyli – nie jest fajnie. Czy ktoś narzeka na pogodę w Continue reading
Różności.
I tak oto dzieją się różne różności. Rozpoczął się remont… a ja do ciężkiej pracy stworzona nie jestem, więc porzuciłam Artura oraz Berga i przyleciałam do Polski (na trzy tygodnie… lalala). Co mi tam deszcze, ponurość i chłód – już wygrzewam się w ciepełku rodzinnym :). Poza tym w perspektywie mamy rok w ciepłych krajach Continue reading
Z lądu.
I tak oto „wyszliśmy z wody” ponaglani przez Jurka, że niby ewolucję hamujemy… a to nie my! To hiszpańska maniana!
z Mogan
Cały czas dostajemy pytania – czy już się wyciągnęliśmy. Ano wyciągnęliśmy się – ja na nowym materacu plażowym (bardzo wygodnie), a Artur na kocu… a Berg ciągle w wodzie… NO PROBLEM!