I stało się… Tatko poleciał dziś do domu (chlipchlip) i kto mi jutro śniadanko zrobi?? Artur mówi, że chętnie – jeśli zadowolę się kawą i fajeczką… Dziś rozpoczęły się nasze WAKACJE… Plany na najbliższe dni to: przeprawić się do Las Palmas, zrobić zakupy w sklepach technicznych i popłynąć do Mogan. Tam wyciągnąć Berga… i stukać, Continue reading
Kategoria: Aktualności
Puerto de Mogan
Dostaliśmy upomnienie, że mało piszemy… ale wszystko z winy zbyt intensywnie spędzanego czasu… i braku Internetu.
Fuerteventura
Jesteśmy na Fuertaventurze w Morro Jable. Z Lanzarote przepłynęliśmy ze słusznym fordewindem. Fala niemiła, ale Majtek Tatko i Władek dzielinie znieśli pierwszą noc w morzu. Co możemy napisać – jest tak jak powinno być w „obrzydliwie” ciepłych krajach*. Słonko, ciepła woda w oceanie i piaskowe plaże (nie często spotykane na Kanarach). Dodatkowo spotkaliśmy na naszej trasie jacht Continue reading
Lanzarote
I jesteśmy na Kanarach. Z Essaouiry wypłynęliśmy 15.10 wieczorem z dobrym wiatrem, który niestety „zdechł” po dobie… ale fajnie się płynęło baksztagiem, a potem fordewindem. Potem cisza na morzu, a u nas „pyrpyr” silnika. Dni były słoneczne, a noce… ech… noce piękne. Do północy księżycowe, a potem gdy księżyc zachodził gwieździste „że hej”!
Wieści z Maroka
Przebiliśmy się (dosłownie) do El Jadidy. Cała dobę pod wiatr i falę – chyba nas pogięło ;) – ale musieliśmy się już ruszyć z Mahommedii. Była to wycieczka traktorem, po wzburzonym morzu… ale daliśmy radę.